fbpx

Izrael i Palestyna w tydzień – część 3 – jedziemy na południe!

Izrael i Palestynę (Zachodni Brzeg Jordanu) odwiedziliśmy na przełomie 2019 i 2020 r. spędzając tam Boże Narodzenie. Kraj mały, ale bardzo ciekawy, choć wróciliśmy stamtąd z mieszanymi uczuciami. Dlaczego? Przeczytajcie nasz wpis!

To już trzecia część naszej relacji z wyjazdu do państwa Izrael i Palestyny. Tym razem zapraszamy Was na południe od Jerozolimy, gdzie znajduje się dużo ciekawych miejsc wartych uwagi. Zapraszamy!

Izrael – jedziemy na południe!

Izrael to nie tylko zabytki i historia, to także przyroda i wypoczynek, mimo, że kraj leży w znacznej części na pustyni. Jeśli więc zmęczyliście się oglądaniem kościołów, meczetów, synagog i murów, odskoczcie od tego i zbliżcie się do natury.

Izrael – Groty Beit Guvrin- Maresha

Niedaleko Jerozolimy znajdziecie kompleks jaskiń, które około 3000 lat temu stanowiły nic innego jak podziemne miasto dla miejscowych osadników. Jaskinie usytuowane są w parku narodowym a pomiędzy kolejnymi skupiskami jaskiń przejeżdża się autem. Jaskinie można zwiedzać wchodząc do środka, zobaczycie w nich na przykład gołębniki i inne pozostałości dawnej bytności ludzi.. W jednej z nich gen. Anders zostawił po sobie ślad w postaci wyrytego napisu i orła, stąd jaskinię tą nazywa się polską jaskinią. Całkiem ciekawe miejsce, szczególnie po maratonie historycznych budowli. Zwiedzenie tego kompleksu zajmie wam około 2h + dojazd z Jerozolimy ok. 1h w jedną stronę. Wjazd jest płatny i objęty Israel Pass. Więcej na ten temat: https://www.parks.org.il/en/reserve-park/bet-guvrin-national-park/

Park Narodowy Ein Gedi

Jadąc drogą nr 90 na południe dojedziecie do parku narodowego Ein Gedi. Można się tam przespacerować w górę niewielkiej rzeczki. Czy warto? Jeśli macie czas, to w ramach relaksu można zahaczyć o to miejsce. Nie jest złe, ale nic specjalnego. Najkrótsza trasa do wodospadu Dawida jest prosta i zajmie wam ok 1,5h. Jest to też trasa najbardziej zatłoczona, pozostałe trasy wymagają większej ilości czasu.

Masada – twierdza na klifie

Miało nie być archeologii, ale Masadę trzeba zobaczyć! Jadąc od Ein Gedi dalej drogą nr 90 na południe wzdłuż Morza Martwego dojedziecie do niej bez problemu. Jest to starożytna twierdza zbudowana na szczycie klifu. Można na nią wejść (stromo, liczcie się z dużym wysiłkiem przez ok. 1,5h) lub wjechać kolejką linową.

Na szczycie poza ruinami twierdzy czeka was niesamowity widok na okolicę – Morze Martwe, surową pustynię i brzeg Jordanii. Jeśli pogoda Wam dopisze, jedźcie tam koniecznie!

Kąpiel w Morzu Martwym

Jeśli myślicie o kąpieli w Morzu Martwym, które jest jednocześnie największą depresją na Świecie (430m ppm), to niedaleko Masady jest turystyczny kurort Ein Bokek. Jego zaletą jest to, że ma fajną plażę, przebieralnie oraz prysznice dostępne publicznie. Jest to o tyle duże udogodnienie, że Morze martwe jest bardzo słone, przez co prysznic po kąpieli jest nieodzowny. Obok plaży znajdziecie kilka sklepików z wyrobami z morza martwego w dość dobrych cenach.

Krater w Micpe Ramon

W samym środku Izraela, w drodze do Eilatu znajduje się bardzo nietypowe miejsce – wielki aż po horyzont krater powstały w wyniku erozji ziemi. Można usiąść sobie na jego krawędzi, 300m powyżej jego dnia i podziwiać widok wielkiego zapadliska. Widok na prawdę nietypowy, pozostający w pamięci przez długi czas.

Sam krater można zobaczyć bezpłatnie, dostęp do niego nie jest ogrodzony. Jeśli macie ochotę, możecie za opłatą wejść do Visitors Center i dowiedzieć się wiele więcej na temat krateru. Przez krater prowadzą także turystyczne szlaki piesze i samochodowe, jest to dobra opcja dla amatorów trekkingu.

Izrael -okolice Eilatu

Eilat to kurort turystyczny nad Morzem Czerwonym, do którego zjeżdżają turyści z całego świata. Miasto objęte jest specjalną strefą ekonomiczną, więc ceny tutaj są niższe niż w pozostałej części kraju. Do Eilatu można dolecieć bezpośrednio z Polski, co pozwala na złożenie trasy Polska-Tel Awiw-Eilat-Polska. Sam Eilat jest OK, poukładane i czyste miasto z szerokimi ulicami i kilkoma plażami. Plaże są średnio ładne, wiele z nich jest płatna, ale są one odpowiednie na wypoczynek.

Wokół Eilatu jest jednak kilka fajnych miejsc, które warto odwiedzić zanim położycie się na piasku!

Czerwony Kanion

Około 20 km na północ od Eilatu znajduje się mały, ale bardzo ciekawy kanion, którego nazwa wywodzi się z koloru skał, z których powstał. Warto przyjechać tu z samego rana – kanion jest wąski, w pewnych miejscach jego przejście może nastręczać problemów (drabinki, zeskoki), co w przypadku większej liczby turystów powoduje zatory. Rano jest tu pusto i zwiedzanie to sama przyjemność! Zwiedzanie nie zajmie wam dużo czasu, ale dostarczy masę wrażeń! Uwaga: nie jest to najprostsza atrakcja, osoby z problemami z poruszaniem się oraz osoby z lękiem wysokości mogą odczuwać dyskomfort w tym miejscu.

Wracając drogą 12 do Eilatu będziecie jechać wzdłuż silnie ufortyfikowanego płotu – z wieżyczkami strażniczymi i drutem kolczastym. Jest to granica egipsko – izraelska, jakże inna od tych, do których przyzwyczailiśmy się w UE!

Timna Park

Timna Park to wielki (60km2) park archeologiczno – geologiczny. Znajdziemy tu ciekawe formacje skalne, ślady starożytnej cywilizacji (między innymi pozostałości pierwszych kopalni miedzi) a to wszystko w iście marsjańskim pejzażu. Park nie jest objęty Israel Pass, ale zdecydowanie warto tu przyjechać. Najlepszą formą zwiedzania będzie własny samochód, bo odległości między punktami godnymi uwagi są wielokilometrowe. Zdecydowanie polecamy!

W niedaleko Timna Park znajduje się także mini safari Youtvata National Park. Jest to raczej zoo, gdzie jedzie się samochodem między zwierzętami. Przejażdżka trwa ok 20 min, ale w naszej opinii ciężko nazwać to Safari. W naszej opinii nie jest to atrakcja warta uwagi.

To tyle z naszej strony, a Wy? Byliście w Izraelu? Co polecacie? Komentujcie śmiało!

Jeśli jeszcze nie czytaliście, zapraszamy do postu o wskazówkach jak przygotować podróż do Izraela, który znajdziecie tutaj oraz do postu o wizycie w Tel Awiw, Palestynie i wielu innych miejscach: tutaj

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi wpisami i relacjami z podróży? Nic prostszego, polub nas na https://www.facebook.com/byledowakacjiblog/ i na https://www.instagram.com/byle_do_wakacji/, Zapraszamy!

  1. Redakcja ubezpieczamy-auto.pl says:

    Wspaniała przygoda, natknęłam się przypadkiem ale muszę chyba prześledzić poprzednie części waszej podróży 🙂 Izrael piękny ale drogi – mam słuszne spojrzenie?: ) Pozdrawiam, Karola 🙂

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.